Każdy frankowicz, który decyduje się pozwać bank i zawalczyć o unieważnienie umowy kredytowej, w pewnym stopniu podejmuje ryzyko. W Polsce nie obowiązuje prawo precedensu – oznacza to, że każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie i teoretycznie osoby, które starają się unieważnić dwie takie same umowy kredytowe, mogą usłyszeć inny wyrok. Z całą pewnością orzecznictwo w Polsce w sprawach frankowych powoli się stabilizuje, pojawia się coraz więcej uchwał Sądu Najwyższego oraz wyroków TSUE, które coraz częściej polskie sądy uwzględniają w uzasadnieniu wyroku. Nie oznacza to jednak, że każdy frankowicz może być w 100% pewny wygranej – kredytobiorcy wygrywają obecnie około 92% spraw. Z czego najczęściej wynika przegrana sprawa w sądzie z bankiem i jakie są tego konsekwencje?
Ryzyko przegranej sprawy w sądzie z bankiem
Frankowicze, składający pozew przeciwko bankowi, muszą pamiętać, że ryzyko przegrania sprawy z bankiem – choć nie jest duże – wciąż istnieje. O wygranej sprawie decyduje przede wszystkim poprawnie skonstruowany pozew oraz inne pisma procesowe, przygotowywane w trakcie postępowania. Chociaż istnieje możliwość rezygnacji z usług prawnika, nie warto decydować się na samodzielną walkę z bankiem. Przede wszystkim w sprawach frankowych niezbędna jest nie tylko wiedza prawna, ale również wiedza z zakresu prawa bankowego czy matematyki finansowej. Oprócz zagadnień natury prawnej poruszane są zagadnienia, niezbędne do wyliczania wysokości roszczeń i innych kwot, a każdy błąd może kosztować przegranie sprawy lub oddalenie powództwa.
Nie tylko brak dostatecznej wiedzy, ale również presja i stres, z jakimi borykają się kredytobiorcy, utrudniają skuteczne przeciwstawianie się dużej instytucji finansowej, którą zawsze reprezentuje pełnomocnik. Rosnąca inflacja, stopy procentowe i raty kredytów dodatkowo utrudniają kredytobiorcom odsunięcie emocji i skupienie się wyłącznie na merytorycznej warstwie. Tym bardziej zaleca się skorzystanie z pomocy prawnej doświadczonego w sprawach o unieważnienie kredytów CHF prawnika.
Przegrana sprawa w sądzie z bankiem – konsekwencje dla frankowicza
Podejmowanie nawet najmniejszego ryzyka zawsze powinno iść w parze z kalkulacją potencjalnych zysków i strat. Co prawda trudno przewidzieć jest dokładnie wszystkie konsekwencje przegranej sprawy w sądzie z bankiem, jednak w pewnym stopniu jest to możliwe. Kredytobiorca, który przegrywa sprawę, musi liczyć się z obowiązkiem dalszej spłaty kredytu, a także z koniecznością poniesienia kosztów procesowych. Opłata od pozwu, koszty opinii biegłego, jeśli był powołany, koszty związane ze stawiennictwem świadków, zgromadzenia materiału dowodowego oraz koszty zastępstwa procesowego, jakie poniósł bank oscylują w granicach 5000-12000 złotych.
Należy jednak pamiętać, że przegrana z bankiem w sądzie I instancji nie przekreśla szans na uwolnienie się od kredytu CHF. Każdej stronie przysługuje prawo do apelacji. Co do zasady przegrana w sądzie II instancji ostatecznie zamyka drogę kredytobiorcy. W niektórych przypadkach uzasadnione jest złożenie skargi kasacyjnej – jest to jednak nadzwyczajny środek odwoławczy i prawo do niego nie przysługuje każdej osobie niezadowolonej z wyroku sądu II instancji.
Nie jest możliwe ponowne rozpatrzenie sprawy, która została zakończona prawomocnym wyrokiem (poza sytuacji, w których dopuszcza się złożenie skargi kasacyjnej). Oznacza to, że po uprawomocnieniu się wyroku strony zobowiązane są do wywiązania się z postanowień sądu. Kredytobiorca, który przegrał sprawę, będzie musiał spłacić kredyt CHF w całości. Dlatego tak ważne jest właściwe przygotowanie się na każdym etapie postępowania – pomoże w tym Kancelaria AE, zapraszamy!
Potrzebna ci pomoc?
Zadzwoń w godzinach 8:00 - 16:00 od poniedziałku do piątkuBezpłatnie odpowiemy na Twoje pytania.
Dlaczego Twoje odszkodowanie z Kancelarią AE?
Oszczędzamy Twój czas
18 lat doświadczenia pozwala nam uzyskiwać odszkodowania szybko i skutecznie
Wysokie odszkodowania
Analizujemy każdą sprawę i pozyskujemy odszkodowanie z możliwie największej ilości miejsc.
Doświadczony zespół
Nasz zespół to osoby z wieloletnim doświadczeniem. Ich wiedza gwarantuje uzyskanie najwyższych odszkodowań.
Wynagrodzenie po odszkodowaniu
Nasze wynagrodzenie płatne jest dopiero po uzyskaniu odszkodowania. Nie odzyskamy dla Ciebie pieniędzy, nie zarobimy.